Günter K. Koschorrek - Krwawy śnieg, Książki

[ Pobierz całość w formacie PDF ]
//-->Günter K. KoschorrekKRWAWYŚNIEGWspomnienia żołnierza Wehrmachtuz frontu wschodniegoPrzełożył Jarosław KotarskiPoznań 2012Spis treściWstęp ........................................................................................... 5Rozdział I. W drodze .................................................................. 11Rozdział II. W Stalingradzie ....................................................... 25Rozdział III. O włos .................................................................... 43Rozdział IV. Chwila oddechu ...................................................... 60Rozdział V. Krwawy śnieg nie pada z nieba ............................... 83Rozdział VI. Czasowy spokój .................................................... 119Rozdział VII. Polowanie na włoskich partyzantów ................... 128Rozdział VIII. Powrót do piekła ................................................ 138Rozdział IX. Na przyczółku pod Nikopolem ............................ 152Rozdział X. Łzy strachu i nienawiści ........................................ 183Rozdział XI. Błoto, błoto, błoto ................................................ 201Rozdział XII. Walki w Rumunii ................................................ 226Rozdział XIII. Od Krzyża Rycerskiego do drewnianego ............. 242Rozdział XIV. Skazani na śmierć ................................................. 251Rozdział XV. Kruki nad Nemmersdorfem ................................... 270Rozdział XVI. W niedoskonałym raju ......................................... 277Rozdział XVII. Lepsza śmierć niż Syberia .................................. 286Zdjęcia archiwalne ....................................................................... 300WSTĘPNiełatwo po latach przypomnieć sobie przeżycia z czasów woj-ny i przelać je na papier, zachowując chronologię i dokładnośćprzekazu. Albo człowiek spisze wyłącznie incydenty, które za-padły mu w pamięć, choć wcale nie były ważne, albo zacznieluki w pamięci wypełniać fantazjami. Wiele wspomnień maobie te wady — albo gloryfikują wojnę, opisując jedynie katybohaterstwa, albo nieporadnie próbują tłumaczyć własne po-stępki, wywołując u czytelnika nieodpartą skłonność do trakto-wania żołnierzy jak żądnych krwi morderców. Nie chciałbym,aby takie też były moje wspomnienia, nie chciałem ani gloryfi-kować, ani osądzać. Zamierzałem przedstawić rzeczywistośćtaką, jaką ją widziałem, i opisać to co widziałem jako zwykłyżołnierz na froncie wschodnim od jesieni 1942 roku aż do gorz-kiego końca, z przerwami spowodowanymi odniesionymi rana-mi. I mam nadzieję, że to mi się udało.Książka ta wiernie przedstawia moje doświadczenia, wraże-5 [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • agus74.htw.pl