Gazety Wojenne nr 78 - Alianci przekraczają Ren, CZASOPISMA 2, CZASOPISMA, Gazety wojenne, Gazety wojenne ...

[ Pobierz całość w formacie PDF ]
Pobrano z www.chipper.pl

 Pobrano z www.chipper.pl
Wkroczenie wojsk alianckich w granice III Rzeszy
przypieczętuje
sukces ofensywy w Europie. Jedno
po drugim niemieckie miasta
poddawać się będą
przeważającej
sile aliantów. Godziny Rzeszy

policzone,
choć
nie wszyscy
chcą
w to
uwierzyć.

A
W
piątek
23 ma rca 1945
r.
brytyjska 2 Ar -
mia , dowodzona
przez gen. por.
Dempseya oraz
kanadyjska 1 Ar-
mia (gen . Crerar)
przekraczają
Ren
po
moście
ponto -
nowym skonstru -
owanym przez
saperów.
(zbiory prywatne)
Przeszkoda wodna
W
postępach
ali ant ów Ren stanowi ni e-
zwy kle
ważną przeszkodę.
W ich strateg ii
- równ ie istot,:y ob iekt do opanowa ni a.
Wezbrane wiosennym i roztopami wody tej
długiej, ciągnącej się
od Szwaj ca rii po Mo-
rze
Północne
rze ki
czynią
z niej
barierę,
Z
ołnierze
z pi erwszych jedn os tek
pyArm ii "Zachód",
oskarżony
zostaje przez
Fiihrera o
niekompetencję
i
nieudolność.
Hitl er
ciągle łudzi się, że porażki
armii ni e-
mi ecki ej spowo dowane

braki em umi e-
jętności
tych, którzy
nią dowodzą.
Nie potra-
fi , ni e chce, ni e
śmie zrozumieć, że
jego se n
o
Tysiącletniej
Rzeszy
należy już
do prze -
szłości, że żaden,
nawet najbardziej despe-
ra cki opór nie odwróci bi eg u wyp adk ów.
Nie chce
widzieć
tego,
że
ta sa ma armi a,
która kilka lat temu niepowstrzymanie rzu-
cała
na ko lana jed no po dr ugim
państwo
Europy,
dziś
jest za ledw ie wspomni eni em
swej
własnej wielkości, zdziesiątkowana,
po-
zbaw iona
sprzętu,
wspom aga na
siłami
po-
spoli tego ru sze ni a.
Potęga
Slitzkriegu
legła
w gru zach.
Potęga
Wehrm achtu wycze rpa-
ła się
przez lata wojny na kil ku fro ntach.
amerykańskiej
1Armii ,jakie 7 mar-
ca 1945
r.
dotarły
nad brzeg Renu
w Remage n, z 9 Dywizj i Pancernej, ni e po-
siadają się
ze zdumi enia. Na rzece dumn ie
króluje
nietknięty
most. Jego wysadze ni e
wpowietrze na widok Ameryka nów
zakoń­
czyło się
fia kie m. Nieco po god z. 16 roz-
poczyna
się
atak. W ki lka minut, ni e pozo-
stawiając
iemco m chwili do rea kcji ,
żoł­
ni erze
amerykańscy przeprawiają się
na
drugą stronę
rzeki .
Znajdują się
na terenie
III Rzeszy. Pierwsi
żołnierze
ali anccy sta-
wiają
stopy na niemi ecki ej ziemi . Gen. Sra-
dley, rozentuzj azmowany, mówi
,,Ależ
prze-
tni emy szwabów na
pół".
W Kwaterze
Głównej Hitłera
konsternacj a. Po raz kolej-
ny
marszałek
von Ru ndstedt, dowódca Gru -
... 14 czerwca
1945
r.,
po
rozwią­
zaniu dowództwa
alianckiego , gen.
Eisenhower
został
mianowany na-
czelnym
dowódcą
wojsk
amerykań­
skich wEuropie.
(zL,ory prywatne)
1541
 Pobrano z www.chipper.pl
.... Szkocka 15 Dy-
wizja podczas for-
sowania Renu.
(zbiory prywatn e)
Nawałnica
Sil y rzucon e do tej operacji
są imponują­
ce. 85 dywizji oraz 5 dywizji spadochro-
nowych wsparte
są najnowocześniejszym
sprzętem
log istyc znym . Sama tylk o
21 Grupa Armii Montgo mery'ego dyspo-
nuj e 60000 ton amuni cji .. . By
uniknąć
ni epotrzebnych strat w
ludności
cywilnej ,
prz eprowa dzon a zo staje ewakuacj a
mieszkańców
zac hodni ego brzegu .
Z frontu sprowadzone

elitarn e jednost-
ki , podd awane intensywnemu sz kol eniu .
By
stawić
czolo
siłom
ali anckim , marsza -
lek Kesse rling, nowo mi anowany dowód-
ca Grupy Armii "Zach ód", dy sponuje
71 dyw izjami
rozciągniętymi
na fron cie
o
dlugości
750 km . Na glówn ym odcin ku
frontu 29 dywizjom Montgomery'ego mo-
że przeciwstawić
zal edwi e 5 dyw izji ,
zdziesiątkowanych
i wyczerpanych dlu go-
trwa lymi wa lkami . Boryka
się również
z probl emami za opatrzeni a. Woj skom
T 1 kwietnia
1945 r. w okoli-
cach Lippstadt na-
stępuje połączenie
amerykańskich
1 i 9 Armii. Po-
między
Renem
a
Zagłębiem
Ruh-
ry powstaje "ko-
cioł
ruhrski ",
w którym
okrążo­
ne

jednostki
niem ieckiej Grupy
Armii "B", 5 Armii
Pancernej
i 15 Arm ii.
(D ITFJUSIS )
za
którą
naczeln e dowództwo ni emi eckie
ma za miar
rozciągnąć ostatnią linię
obro-
ny Rzeszy. Dl a przekroczeni a Renu na-
czelne dowództwo ali anckie nosi
się
z za -
mi arem przeprowadzenia dwóch ofensyw
i wielu
drugorzędnych
ataków.
Główne
za-
dani e zo staje powi erzon e brytyjski ej
21 Grupie Armii
złożonej
z kanadyjskiej
zj a. Na prawym skrzydl e woj sk
marszałka
Montgomery'ego, wokolicy Mogun cj i, na-
stępuje
zg rupowani e
amerykańskiej
12 Grupy Armii pod dowództw em gen.
Bradleya , której zadanie
polegać
ma na
przekroczeniu Renu w jego
środkowym
biegu. Wtym samym czasie
amerykańska
6 Grupa Armii gen. Deversa wsparta przez
1 Armii , z brytyjskiej 2 Ar-
mii i z
amerykańskiej
9 Ar-
mii . Nad
całością sił liczą­
cyc h 29 dyw izji sprawuj e
dowództwo
marszałek
Montgomery. 23 marca
żoł­
nierze "Monthy'ego"
mają
sforsować
Ren na wysoko-
jednostki francu skiej 1 Ar-
mii gen. de Lattre de Tassi-
gny ma
zaatakować
w oko-
licy Spireo Plan natarcia
ali antów w
dużej
mierze
podporządkowany
jest wy-
mogom terenu . Na odcin -
By
ułatwić
to zadanie,
na
tyły
jednostek nie-
mieckich
vląjdujących
się
na zachód od Wesel
planowana jest opera-
cja desantowa.
pancernym ch ronicznie br akuj e paliwa,
Luftwaffe
znikła
z niemieckiego nieba ,
wysłana
na front wschodni. Morale
żoł­
nierzy nigdy dotychczas nie
było
tak ni-
ski e. Praktycznie nikt ni e wierzy
już
w
możliwość zwycięstwa.
Trochę
lepsza atmos-
fera pan uje w jed-
nostkach specjal-
nych , nie wy-
starcza
ku
między granicą
szwajcar-
ską
a Karlsruhe
niemożliwe
jest przepro-
wadzenie ofen sywy na
większą skalę
ze
względu
na
otaczający
Ren lesisty teren
Schwarzwaldu. Podobnie
między
Koblen -
cją
a Bonn
ukształtowanie
powierzchni nie
sprzyja szybkiemu przemarszowi wojsk .
Z kolei na odcinku od Spire po Mogun-
cję
oraz w dolnym biegu rzeki przekro-
czenie jej wydaje
się łatwiejsze
i - co
więcej
-
umożliwiające szybką
ofensywę
w
ści
Wesel i
kontynuować
parcie na wschód.
By
ułatwić
to zadanie, na
tyły
jednostek
niemieckich
znajdujących się
na zachód
od Wesel planowana jest operacja desan-
towa . Ma w niej
wziąć udział
XVIII Kor-
pu s Powietrzno-Desantowy pod dowódz-
twem
generała
Ridgwa: brytyjska 6 Dywi -
zja Powietrzno -Desantowa
i
amerykańska
17 Dywi-
to
kier unku
wschodnim.
Pobrano z www.chipper.pl
Tego dnia
<l1li
Przeprawa niektórych jednostek
amerykańskich
przez Ren
odbywała
się
na
łódkach
i pontonach.
(zbiory prywatn e)
23 II 1945
.:i io jlma:
iiddżi"ał\;····
amerykańskiej
piechoty
morskiej
zdobywają
za-
ciekle bronione wzgórze
Suribachi.
T Ogromne zapasy paliwa
niezbędne

dla
umożliwienia
aliantom , oddalo -
nym od portów dostawczych, prowa-
dzenia dalszych
działań
zaczepnych .
(zbiory prywatne)
jednak, by
zapewnić zwycięstwo.
Po po-
rażce
ko nt rofensywy w Ard enach i wkro-
cze niu Armii Cze rwonej na tere ny oku-
powa ne przez
Rzeszę
na wschodzi e ni e
trzeba
być
proroki em, by
zdać
sobie spra-

z katastrofaln ej sytu acji, wjaki ej zn aj-
dują się
Ni emcy. Mim o to, jeszcze 7 mar-
ca 1945 r. , po zdobyciu mo stu w Rema-
ge n, Hitl er
usiłuje uspokoić
Kesse rlinga ,
twierdząc, że
pows tr zy mani e ofe nsywy
ali antów na linii Renu pozwo li wojskom
walczącym
na fro ncie wsc hodn im poko -
nać Armię Czerwoną.
Przekroczenie Renu poprze dzo ne zo-
staje
operacją
o kryptonimi e "Clairo n".
Bombowce i
myśliwce
ali antów
atakują
węzly
komu nik acyjn e Rzeszy, dw orce
i glówne drog i. Ostatni e dni przed roz -
poczęciem
ofensywy
wypełnione są
ata-
ka mi na
Bremę,
Marburg i
Koblencję,
które
paraliżują
wszystk ie
możliwe
prze-
grupowa ni a
się
armii ni emi ecki ej.
Zaglę­
bie Ruhry jest doslowni e
odcięte
od Rze-
szy. Kilk a go dzin przygo towa ni a artyle-
ryjski ego
tuż
przed atakiem w ten sposób
zapisało się
w
pamięci świadków:
"Wi e-
czorem
miały
mi ejsce
ostrożne
ruchy
żoł­
ni erzy i
sprzętu między
mo-
ją tamą
a brzegiem rze-
ki . O wyzn aczon ej
godzini e
rozpęta-
lo
się piekło.
Ogłuszający
t6skot wy;
NIEMCY
1 III 1945
• Front wschodn i:
siły
marszałka Żukowa
wspierają oddziały
ma r-
szałka
Rokossowskiego
w walkach na polskim
Pomorzu.
niemieckie linie obronne
linia frontu 7 lutego 1945 r.
linia frontu 7 marca 1945 r.
linia (rontu 10 marca 1945 r.
linia frontu 21 marca 1945 r.
pełnił świat.
Jeszcze gorzej
było,
gdy od-
powiedziała
ni emiecka artyleria , ale kil-
ka wystraszonych krów, które w sza lo-
nym
gałopie zbliżały się
do naszych
okopów
wydawało się groźniejsze niż
ni emieckie pociski".
wet zareago-
wać. Żołnie-
.....____......
_.o__..............
rze niemieccy zostali
wzięci
do niewoli za-
nim nawet
udało
im
się dotrzeć
do oko-
pów indywidualnych . O
północy
3
pułki,
Pobrano z www.chipper.pl
Mimo efe ktown ego
zwycięstwa
ge n.
Pattona zas luga i glówny
ciężar
przekro-
czenia Renu
leżą
jednak w
rękach
wojsk
dowodzonych przez Montgomery 'ego.
Patto n znajduj e
się
zbyt da leko, by
zadać
ostateczny cios
Zaglębiu
Ruhry i
pokonać
największą koncentrację
wojsk ni emi ec-
kich. 23 marca o go dz. 15.30
marszałek
Montgomery wydaje od dawna oczekiwa-
ny rozkaz: "A
więc
nap rzó d, za Ren!
Szczęśliwych
lowów po drugiej stro ni e rze-
ki! " a barkach brytyjskiej 2 Armii wsp ie-
ranej przez
amerykańską
9
Armię
spoczy-
wa glów ne za dani e: przekrocze ni e Renu
na zachód od rzek i Lippe .
Pierwszymi, którym to
się
ud aje,
są żol­
ni erze z 51Dywizj i
High/and ,
którzy w
cią­
gu 7 minut
przeprawiają się
przez
rzekę.
na poludniowy zachód od Rees. Opór ni e-
mi ecki jest niemal
żaden.
Za to w sa mym
Rees brytyjscy
żolnierze muszą pokonać
zacięcie walczące
jednostki ni emi ec ki ej
1
Armii Pow ietrz no- Desa nt owej.
Rozpę­
tuj e
się
zagorza la wa lk a. Na poludnie od
Wesel brytyjskiej 1 Brygadzie Koma ndo-
sów
również
ud aje
się przekroczyć
Ren
ni ema l bez wa lki . Wkr acza do ruin mi a-
steczka, zni szczon ego nalotami
Lan caste-
rów
i
Mosquilos.
Na odc in ku
między
Rees
a Wese l szkocka 15 Dywizja zadaje kolejny
cios ni emi ecki ej obronie.
Jeżeli zaś
chodzi
o sily
amerykańskie,
30 Dyw izja bez prze-
szkód
A
Zdobyty
most na Ren ie
wRemagen.
(z biory prywall1 e)
o
świcie
cala
amerykańska
5 Dywizja prze-
prawia
się
na
drugą stronę.
Gen. Patton
triumfuj e, wyrwal
zwycięstwo
z
rąk
Mont-
gomery'ego, jego
żolnierze
sfo rsowa li rze-

przed Brytyjczykami. Kiedy Hitl er do-
wiaduje
się
o blyskawicznym ataku alian -
tów, wydaje ro zkaz natyc hmi astowego
kontratak u. W od pow iedz i slyszy,
że
bra-
ki w
sprzęcie są
tak
duże, iż
ni e sposób wy-
sIać
nad Ren
więcej niż
... kilka czo lgów.
T
Amerykańskie
działo
przeciw-
pancerne na po-
zycji w Rzeszy.
(zbiory prywatne)
dzialań,
marsza lek Mo ntgo mery
może
so -
bi e
pogratulować wypełnienia
za dani a, mi-
mo
że
w Rees i Wese l
trwają
jeszcze walki.
pokonuje
Druga faza
Ren w oko licach
Rh einbergu, Bu-
derich i WalI ac h.
Podobni e amery-
kańska
79 Dyw i-
przekraczania Renu
Kolejna faza przekracza ni a
Renu rozpoczyna
się wlaśnie
o poranku 24 marca 1945
r.
Nos i ona kryp tonim "Vars i-
ty ". O godz. 10 1320 szybow-
Kolejna faza pne·
kraczania Renu
rozpoclJlna
się
właśnie
o poranku
24 marca
1945
r.
zja woko li cach
Ol soy i Walsum . O poran-
ku 24 marc a, w
niecałe
dwa dni po
rozpoczęciu
ców desantowych i 1532 samo loty transpor-
towe , pod
osłoną
889 sa molotów
myśliw­
skich,
nadlatują
nad Diersford i Di enslaken.
Odpowiedź
niemieckiej obrony przeciwlot-
niczej nie
każe
na sieb ie
czekać,
44 sa molo-
ty tran portowe i okolo
pięćdziesięciu
szy-
bowców zo taje zestrzelonyc h. Na ziemi
rozpętuje się
bezpardonowa wa lka ali anc-
kich spadochroniarzy z niemi eck imi
obrońcami.
Operacja
pomyślana
jest
na
ogromną skalę.
Jej ce lem jest
otoczenie
Zagłębia
Ruh ry od
północy
i
dotarci e do doln e-
go biegu
Łaby.
Oddzi aly
powietrzno-lądowe
napo-
tykają
na slaby opór
wpowietrzu. Nie doce-
niono jednak sp raw-
no scl niemi ec ki ej
obronyprzeciw lotni-
czej
na
ziemi .
  [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • agus74.htw.pl