Gomulicki - Wspomnienia Niebieskiego Mundurka, Książki

[ Pobierz całość w formacie PDF ]
WIKTOR GOMULICKI
WSPOMNIENIA NIEBIESKIEGO
MUNDURKA
www.eBook.pl
 Wspomnienia niebieskiego mundurka
2
Pamięci
BRONISŁAWA DEMBOWSKIEGO
towarzysza lat chłopięcych, urodzonego w Pułtusku,
zmarłego w Zakopanem, te wspomnienia dni razem
przeżytych poświęcam
W.G.
SPIS TREŚCI
OD AUTORA
* * *
I. DZWONEK SZKOLNY
II. KNOT
III. "ZABACUŁ"
IV. PRYMUS-LIZUS
V. O CHŁOPCU, CO SYPIAŁ W TRUMNIE
VI. ARTYŚCI KLASOWI
VII. NAUCZYCIEL STAREJ DATY
VIII. DAWID I GOLIAT
IX. STANCJE
X. KĄPIELE I KATASTROFY
XI. DZIEŃ CHRABĄSZCZOWY
XII. POETA
Wiktor Gomulicki
              Wspomnienia niebieskiego mundurka
3
XIII. CHORA NOGA
XIV. SZKOŁA I KLASZTOR
XV. KURACJA MLECZNA PROFESORA JASTREBOWA
XVI. MALI BOHATEROWIE
XVII. NOWY ZWIERZCHNIK
XVIII. OSTATNIE ZEBRANIE
BIOGRAM
Wiktor Gomulicki
       Wspomnienia niebieskiego mundurka
4
Od autora
Największą dla piszącego pociechą, a częstokroć i jedyną za pracę
nagrodą, jest przeświadczenie, że jego książka zdobyła sobie
życzliwość czytelników i w sercach ich przyjazne zbudziła echo.
Tej pociechy doświadcza i tą nagrodą szczyci się autor
Wspomnień niebieskiego mundurka, przygotowując do druku
trzecie swej pracy wydanie.
Radość największą sprawia mu myśl, że oto dzięki serdecznej nici
nawiązanej pomiędzy autorem a czytelnikami zatarła się -
przynajmniej ideowo - różnica dzieląca młodzież dzisiejszą od
tamtej, która żyła, ślęczała nad książkami, swawoliła i
pierwszych trosk o przyszłość swą doświadczała przed laty
kilkudziesięciu.
Gdy Wspomnienia ukazały się po raz pierwszy, młode pokolenie
uczących się przygniatała jeszcze groza tylko co minionej epoki
Apuchtinowskiej. Mimo że cisnąca nas wszystkich obręcz już się
wówczas cokolwiek rozluźniła, nie można jeszcze było z zupełną
swobodą kształcić się, mówić, myśleć, a co najważniejsze:
postępować po polsku.
Książkę przyjęto życzliwie, jako echo dni minionych i jako
zwiastuna dni spodziewanych. Młodzież dowiadywała się z niej,
jak to szkoła polska wyglądała, gdy Hurków, Hurkowych i
Apuchtinów jeszcze nie było; tworzyła też sobie na jej podstawie
obraz jutra, w którym tej znienawidzonej zgrai rusyfikacyjnej już
nie będzie.
Wiktor Gomulicki
 Wspomnienia niebieskiego mundurka
5
Niebo nad Polską różowiało - jednak dzień wyglądany długo się
nie ukazywał budząc w sercach i umysłach dręczący niepokój. I
bywały chwile, gdy w dusze padał lęk, że może wschodu słońca
nie doczekamy...
W innych warunkach ukazuje się niniejsze Wspomnień
niebieskiego mundurka wydanie. Zorza wolności rozpostarła się
szeroko nad naszymi głowami - wybuchu słonecznego blasku
spodziewamy się lada dzień, lada chwila...
Być może, iż gdy ta książka rąk waszych dojdzie, już słońce
będzie stało wysoko, a jego promienie będą oświecały wolną,
zwycięską, tryumfującą Polskę od końca do końca!
Zmienione warunki pozwoliły autorowi do serii obrazków
składających się na Wspomnienia, wsunąć jeden jeszcze, na który
w wydaniach poprzednich miejsca nie było.
Obok profesorów łaciny, francuszczyzny itd. ukazuje się w tym
nowym wydaniu nauczyciel języka rosyjskiego, wiernie z natury
odmalowany. Niepodobny on zgoła do przedajnych rusyfikatorów,
katów dzieci i młodzieży, wampirów już nie tylko krew, lecz i
dusze z ofiar swych wypijających, których wspomnienie dotąd jak
zmora cięży nad nami.
Jest i ów Jastrebow ofiarą - i ginie śmiercią niemal samobójczą,
przeżarty melancholią oraz dziwacznym, chorobliwym
marzycielstwem. Nie budzi nienawiści, raczej - politowanie.
Mówiąc o swej książce i jej losach, nie mogę przemilczeć faktu,
że do powodzenia Niebieskiego mundurka przyczyniły się w
znacznym stopniu przepiękne rysunki, którymi ozdobił go p.
Wiktor Gomulicki
[ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • agus74.htw.pl